Kierowcy łamiący przepisy drogowe powinni liczyć się z ryzykiem otrzymania mandatu. Czasami zdarza się jednak zapomnieć o ich płatności i wówczas można spodziewać się otrzymania listu od skarbówki. W jaki sposób sprawdzić nieopłacone mandaty? Gdzie szukać informacji na ten temat i co ma z tym wspólnego Urząd Skarbowy?
Zaległe mandaty a skarbówka
Kara pieniężna za złamanie przepisów drogowych traktowana jest jako podatek. Właśnie dlatego bazę danych na temat nieopłaconych mandatów posiada Urząd Skarbowy. Kierowcy zalegający z płatnościami mogą udać się do skarbówki właściwej ze względu na swoje miejsce zamieszkania, by uzyskać informacje na temat nieopłaconych kar drogowych. Odpowiednia kwota za zaległości nie powinna być jednak wysłana na konto odwiedzanego urzędu, lecz do Urzędu Skarbowego w Opolu. To właśnie ta instytucja zajmuje się rozliczaniem zaległych mandatów drogowych na terenie całej Polski.
Kary nałożone przez policję na kierowców ulegają przedawnieniu dopiero po kilku latach, dlatego nie warto ich lekceważyć. Do osób zalegających z płatnością za mandat wysyłane są przypomnienia, w postaci wezwań do zapłaty od Urzędu Wojewódzkiego w Opolu. Instytucja jest odpowiedzialna za tego typu sprawy na terenie całej Polski, dlatego wezwanie do zapłaty mandatu przyjdzie właśnie z tego urzędu. Nie ma tu znaczenia adres zamieszkania kierowcy czy miejsce, w którym doszło do złamania przepisów drogowych. Nadawcą listu w sprawie płatności zaległego mandatu zawsze będzie opolski urząd. Czy to oznacza, że opłatę zaległości trzeba zrobić właśnie w Opolu? Nie, wystarczy przesłać przelew z dowolnego miejsca w Polsce, adresując go na dane opolskiej instytucji.
Zaległe mandaty pobierane z konta podatkowego
Czasem niezapłacone mandaty są pobierane od kierowców bez jakiejkolwiek ingerencji z ich strony. Dzieje się tak podczas rozliczenia podatkowego, a należna państwu kwota pobierana jest wówczas z wypracowanej nadpłaty podatku. Przepisy regulujące tą kwestię weszły w życie w październiku 2021 roku. Od tej pory ustawa Prawo o ruchu drogowym daje Urzędom Skarbowym możliwość egzekucji nieopłaconych grzywien drogowych z nadpłaty podatku zarejestrowanej na koncie płatnika. Warto o tym wiedzieć, aby nie zdziwić się podczas rozliczenia z fiskusem. Nadpłata podatku może zostać automatycznie pobrana na spłatę zaległych mandatów.
Sprawdzanie zaległych mandatów na komisariacie
Mandaty za złamanie przepisów ruchu drogowego wystawia policja. Z tego powodu wielu kierowców zainteresowanych stanem swojego zadłużenia szuka informacji w tej sprawie na komisariacie. Czy słusznie? Okazuje się, że policjanci nie są w stanie udzielić kierowcom informacji na temat nieopłaconych mandatów. Funkcjonariusze zajmują się wyłącznie wystawianiem kar za popełnione wykroczenia i przydzielaniem punktów karnych. Do ich obowiązków nie należy jednak prowadzenie bazy danych na temat płatności. Tym samym kierowcy nie uzyskają na komisariacie informacji o nieopłaconych mandatach.
Wizyta na komendzie nie okaże się jednak całkowicie pozbawiona sensu. Policja może bowiem udzielić kierowcy informacji o tym, jak dużo punktów karnych znajduje się na jego koncie. Wiedza na ten temat może być bardzo przydatna. Trzeba bowiem pamiętać, że zgodnie z przepisami obowiązującymi w Polsce, po przekroczeniu określonej liczby punktów karnych, można stracić uprawnienia do prowadzenia pojazdów. W przypadku posiadania prawa jazdy poniżej roku, wystarczy 20 punktów karnych, by odebrać uprawnienia kierowcy. U osób posiadających prawo jazdy powyżej roku, limit punktów karnych wynosi 24.
Wielu zastanawia się, czy informacje o zaległych mandatach można sprawdzić przez Internet. Okazuje się, że da się to zrobić, jednak tylko w ograniczonym zakresie. Jedną z możliwości sprawdzenia swojego zadłużenia online jest zarejestrowanie się na stronie Biura Informacji Gospodarczej. Przy rejestracji należy podać swoje dane osobowe, a po przejściu procesu weryfikacji, można zalogować się w serwisie.
Dzięki bazie danych BIG kierowcy mogą sprawdzić wysokość swojego zadłużenia, jednak trzeba pamiętać, że widoczne dane są bardzo ogólne. Dotyczą one ogólnej wysokości zadłużenia dla danej osoby, bez wyszczególnienia konkretnych pozycji. Ciężko więc z nich wywnioskować, jak duża kwota należności pochodzi z nieopłaconych mandatów.
Kierowcy popełniający przewinienia na drodze mogą zarejestrować się także na rządowej stronie obywatel.gov.pl. Dzięki danym z Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji można sprawdzić tam m.in. posiadaną liczbę punktów karnych. Do założenia konta potrzebny jest Profil Zaufany, który służy weryfikacji tożsamości.
Po zalogowaniu można sprawdzić nie tylko punkty karne, ale także przeczytać historię pojazdu i zgłosić zakup auta. Co z informacją o wysokości zadłużenia za zaległe mandaty? Niestety, rządowa strona nie udostępnia takich informacji, więc aby je uzyskać konieczny będzie kontakt ze skarbówką.
Mandaty drogowe - o czym warto pamiętać?
Na zapłatę mandatu karnego, otrzymanego za złamanie przepisów ruchu drogowego, jest 7 dni. W tym czasie odpowiednią kwotę należy przesłać do skarbówki, by oczyścić swoje konto z zadłużenia. Podczas kontroli policyjnej można również odmówić przyjęcia mandatu. Wówczas sprawa zostanie skierowana do sądu i rozstrzygnie się po ustanowieniu wyroku. Jeśli kierowca zapomni o zapłacie mandatu, ten jest ważny jeszcze przez 3 lata od dnia wystawienia. Nieco dłużej przedawnia się kara za nieopłacony postój pojazdu. W tym wypadku mandat pozostaje ważny przez 5 lat.
Jeśli w odpowiednim czasie nie zapłacisz swojego mandatu, możesz spodziewać się listu wzywającego do uregulowania należności. Informacje o zaległościach za mandaty sprawdzisz wyłącznie w Urzędzie Skarbowym. Część danych możesz zgromadzić także online. Na obywatel.gov.pl uzyskasz informacje o liczbie punktów karnych, z kolei dzięki BIG sprawdzisz ogólną kwotę zadłużenia przypisaną do Twojego nazwiska.