Zastanawiasz się, czy przy wypadku z udziałem dzikiego zwierzęcia przysługuje ci odszkodowanie? Chcesz sprawdzić, jak należy się przygotować na taką odpowiedzialność? A może szukasz wskazówek, jak się zachować w przypadku kolizji z dzikim zwierzęciem? Sprawdź, jakie jest najlepsze postępowanie po wypadku z udziałem dzikiego zwierzęcia, jak się zabezpieczyć przed stratami i co zrobić, żeby uzyskać odszkodowanie za taki wypadek.
Wypadki z udziałem dzikiego zwierzęcia - co należy wiedzieć?
Droga zawsze jest nieprzewidywalnym miejscem dla kierowców. Nawet na codziennie uczęszczanej trasie mogą pojawić się nagłe utrudnienia w postaci nieprzyjaznych warunków atmosferycznych, nieostrożnych kierowców lub dzikich zwierząt. Niezależnie od tego, czy zostanie potrącony pies, czy dzik, najczęściej zostawia to ślad na pojeździe. Co więcej, kolizja z dzikim zwierzęciem przy dużej prędkości jest niebezpieczna dla zdrowia i życia pasażerów, może też zakończyć się bardzo poważnym uszkodzeniem samochodu i koniecznością kasacji.
W przypadku kolizji z dzikim zwierzęcemu należy przede wszystkim zachować spokój i upewnić się, że nikt z pasażerów nie jest poważnie ranny i nie wymaga pomocy specjalistycznych służb. Warto także zgłosić zdarzenie do odpowiednich służb. Cierpiące zwierzę również zasługuje na pomoc po kolizji lub na skrócenie cierpień poprzez uśpienie. Tylko wykwalifikowani specjaliści mogą orzec, które postępowanie będzie najlepsze. Oni także zajmą się bezpieczną utylizację ciała potrąconego zwierza.
Kolizje drogowe z udziałem zwierząt a ubezpieczenie samochodu
Potrącenie dzikiego zwierzęcia nie jest pokrywane z tradycyjnego ubezpieczenia OC. W przypadku chęci otrzymania odszkodowanie od ubezpieczyciela na naprawę auta, konieczne jest wykupienie dodatkowego ubezpieczenia - AC. W przypadku kolizji z dzikim zwierzęciem konieczne jest zgłoszenie szkody zgodne z protokołem wybranej ubezpieczalni. AC to jednak nie tylko szansa na uzyskanie funduszy na naprawę lub wymianę samochodu, to także źródło szansy na otrzymanie odszkodowania od zarządcy drogi lub koła łowieckiego, jeśli istnieją ku temu odpowiednie przesłanki. To z kolei bywa bardzo czasochłonne i wymaga dużych nakładów finansowych, a nie zawsze kończy się orzeczeniem na korzyść poszkodowanego.
Kierowca zawsze powinien być czujny w trakcie jazdy, zwłaszcza w miejscach, w których przebiegają szlaki wędrowne zwierząt i w których znajdują się chronione obszary przyrodnicze. Wjeżdżając do lasu, zawsze należy spodziewać się nagłego wtargnięcia dzikiego zwierzęcia na drogę, a co za tym idzie, dostosowywać prędkość do takiej możliwości i uważnie śledzić otoczenie.
Co zrobić z samochodem po kolizji z dzikim zwierzęciem?
Po kolizji należy zachować wszelkie środki ostrożności. Inni uczestnicy ruchu powinni być uprzedzeni o sytuacji, dlatego należy włączyć światła awaryjne i w odpowiedniej odległości od miejsca wypadku ustawić trójkąt ostrzegawczy. Jego odległość od pojazdu trzeba uzależnić od lokalizacji kolizji, układu drogi, a także warunków atmosferycznych danego dnia, tak żeby na pewno był dobrze widoczny oraz żeby inni uczestnicy ruchu w odpowiednim momencie zostali uprzedzeni o zdarzeniu i konieczności zachowania szczególnej ostrożności.
Po przybyciu na miejsce funkcjonariuszy niezbędna jest notatka z przebiegu zdarzenia. Bez niej dochodzenie odszkodowania może być utrudnione. Warto także sfotografować miejsce zdarzenia, detale uszkodzonego pojazdu i wszelkie inne przydatne do późniejszej oceny elementy. Będą kluczowe przy likwidacji szkody. Warto to zrobić, nawet jeśli potrącenie nie było znaczne, a uszkodzenia wydają się małe. Przed wznowieniem jazdy, konieczne jest upewnienie się, że pojazd nadaje się do prowadzenia go po drogach. W razie problemów lub nawet wątpliwości lepiej wezwać pomoc drogową.
W przypadku potrącenia zwierzęcia, kierowca ma obowiązek udzielenia pomocy lub zawiadomienia służb
Jak się zachować, jeśli doszło do potrącenia dzikiego zwierzęcia?
Nie zawsze można uniknąć zderzenia z dzikim zwierzęciem, nawet przy świetnych umiejętnościach i ogromnym doświadczeniu w prowadzeniu pojazdów. Jeśli do niego dojdzie, przede wszystkim nie należy opuszczać miejsca kolizji. Zgodnie z przepisami ustawy o ochronie zwierząt należy m.in. powiadomić o zdarzeniu odpowiednie służby, na przykład policję lub straż miejską, gdy doszło do niego w mieście lub inną jednostkę odpowiedzialną za dany teren. Takie informacje można sprawdzić w przeglądarce internetowej.
Obowiązkiem kierowcy jest zapewnienie zwierzęciu mu stosownej pomocy lub zawiadomienia jednej ze służb, która takiej pomocy może udzielić. W tym czasie nie należy się zbliżać do zwierzęcia, nawet jeśli nie daje ono oznak życia. Dopiero weterynarz może ocenić, czy zwierzę jest tylko w szoku, nieprzytomne lub faktycznie martwe. W innym wypadku zranione i wystraszone zwierzę może dodatkowo zranić osobę, która obok niego się pojawi. Najlepiej oszczędzić mu stresu i z dystansu poczekać na stosowną pomoc.
Kto może wypłacać odszkodowanie po kolizji z dzikim zwierzęciem?
Za szkodę może odpowiadać kilka podmiotów. Zgodnie z Ustawą o drogach publicznych odpowiedzialność za ochronę kierowców przed dzikimi zwierzętami ponosi zarządca drogi. To oni ogradzają autostrady i tworzą specjalne wiadukty ułatwiające zwierzynie bezpiecznie przejście nad lub pod nawierzchnią drogi. Oni również ustawiają znaki ostrzegawcze. Jeśli takie oznaczenie się znajduje w miejscu kolizji, odszkodowanie może być trudne do uzyskania.
Warto także sprawdzić, czy w danej okolicy nie odbywały się polowanie. Czasem spłoszone zwierzęta wpadają na drogę, a odpowiedzialność za wypadek ponosi organizator imprezy, najczęściej jest to zarządca koła łowieckiego. Czasem odpowiedzialność za wypadek może też ponieść nadleśnictwo, które nie poinformowało obywateli należycie, że w okolicy wędruje duża populacja dzikich zwierząt i w danym rejonie już wcześniej dochodziło do częstych wypadków drogowych z ich udziałem.