Szkody wypożyczonym samochodem – kto za nie zapłaci?

Wyrządzoną szkodę należy naprawić. Ta oczywistość staje się nieco bardziej złożona, gdy szkodę wywołano wypożyczonym samochodem. Z niniejszego artykułu dowiesz się, na kim spoczną szkody wypadków spowodowanych w takich warunkach. Dowiesz się także, jak postępować niezwłocznie po wypadku. Zapraszamy do lektury!

Natychmiast zawiadomić wypożyczalnię

To wypożyczalnia ubezpiecza swoje pojazdy. Ma ona obowiązki wobec ubezpieczyciela, których musi dopełnić. Jednak nie może tego zrobić, jeśli w ogóle nie wie o wypadku. Dlatego jeśli dojdzie do szkody wypożyczonym samochodem, należy jak najszybciej zawiadomić wypożyczalnię. Procedura zgłoszenia zazwyczaj zawarta jest w umowie wypożyczenia i/lub na stronie internetowej wypożyczalni. W zależności od firmy zgłoszenie składa się mailowo, telefonicznie lub nawet osobiście.

Warto pamiętać, że wiele wypożyczalni uzależnia obarczenie odpowiedzialnością od terminowego zgłoszenia zajścia. Konkretne regulacje znajdują się w umowie wypożyczenia pojazdu. Jeśli w ciągu przykładowych 12-tu godzinach zapisanych w umowie nie dojdzie do zgłoszenia, odpowiedzialność przechodzi na kierowcę. W wielu przypadkach wypożyczalnie nie dochodzą wtedy faktów. Dlatego warto zapoznać się z warunkami firmy przed wypożyczeniem jej własności. Pozwala to uniknąć przykrych niespodzianek.

Co zrobić na miejscu wypadku?

Firma wypożyczająca samochód zgłosi szkodę ubezpieczycielowi sprawcy. Jest to formalność wymagająca pewnych załączników. Pierwszym z nich może być oświadczenie sprawcy wypadku. Jeśli wypadek spowodował inny uczestnik ruchu, bierze on odpowiedzialność na siebie. W spisanym oświadczeniu podaje dane swojego ubezpieczyciela i pojazdu.

Może zdarzyć, że spisanie oświadczenia będzie niemożliwe. Czasem sprawca będzie uparcie wypierał się swojej winy. Może się też zdarzyć, że ucieknie z miejsca wypadku i jego tożsamość (przynajmniej na początku) będzie nieznana. W takim wypadku wzywa się policję. Jej funkcjonariusze sporządzają protokół z wypadku. Zawiera on między innymi informacje o sprawcy. Dla ubezpieczyciela ma taką samą moc, jak oświadczenie.

Ważne będzie także udokumentowanie wypadku. Należy zrobić dobrej jakości zdjęcia uszkodzeń, by ułatwić ubezpieczycielowi oszacowanie kwoty ewentualnego odszkodowania. Jeśli z powodu szkód ktoś ucierpiał, należy udzielić mu niezbędnej pomocy. W najpoważniejszych sytuacjach obowiązkowe jest wezwanie pogotowia ratunkowego. Jeśli doszło do pożaru czy uwięzienia kogoś w pojeździe, konieczne jest także powiadomienie straży pożarnej. 

Pojazd należy także zabezpieczyć. Celem tej czynności będzie zapobieżenie kolejnym uszkodzeniom. Przede wszystkim ważne jest usunięcie go z drogi, np. na pobocze. Warto także zapalić światła awaryjne i ustawić trójkąty ostrzegawcze. Jeśli istnieje ryzyko pożarowe, należy oddalić pojazd na co najmniej 30 metrów od punktu zagrożenia. Pożar mógłby wywołać kolejne szkody, których koszty byłyby olbrzymie.

Kto zapłaci za szkody? Jakie możliwości ma ubezpieczyciel?

Wypożyczalnia samochodów może wystąpić o odszkodowanie do ubezpieczyciela sprawcy. Wtedy szkoda zostanie pokryta z jego OC. Jeśli pojazd wypożyczalni posiadał także opcjonalne AC, szkoda wypożyczonego pojazdu może zostać pokryta z niego. Co jednak, jeśli to kierowca wypożyczonego auta spowodował zajście? W takim przypadku możliwy będzie regres ubezpieczeniowy.

Oznacza to, że ubezpieczyciel odmówi wypłaty odszkodowania. Każe je wypłacić samemu sprawcy, ponieważ umyślnie doprowadził on do wypadku. Przykładowymi podstawami do regresu mogą być:

  • prowadzenie pojazdu bez uprawnień,
  • bycie pod wpływem alkoholu i/lub narkotyków podczas jazdy,
  • prowadzenia pojazdów pochodzących z przestępstwa,
  • ucieczka z miejsca zdarzenia.

Konsekwencją regresu może być anulowanie przez ubezpieczyciela zniżek. Ponadto koszty niektórych wypadków mogą przekraczać finansowe możliwości osób prywatnych. Dlatego należy unikać okoliczności prowadzących do regresu.

Jak postąpi wypożyczalnia?

Może ona, jak już wspomniano, zawiadomić swojego ubezpieczyciela lub ubezpieczyciela sprawcy. Jednak szczegóły odpowiedzialności będzie precyzowała umowa, jaką firma podpisała ze swoim klientem. Przykładowo pełną odpowiedzialność finansową poniesie osoba, która udostępniła wypożyczony pojazd osobom trzecim. W takim wypadku sprawstwo kolizji nie ma znaczenia. Liczy się fakt bezprawnego udostępnienia.

W umowie z wypożyczalnią mogą być także zapisane limity odpowiedzialności. Dlatego warto przeczytać umowę przed jej podpisaniem. Limity przeważnie dotyczą wypadków spowodowanych nieumyślnie. Jeśli kierowca doprowadził do tego świadomie (patrz: podstawy do regresu w poprzedniej części artykułu), limit przestaje obowiązywać. Umowa może stanowić, że wypożyczający pokryje wtedy sto procent wartości powstałej szkody.

Odpowiedzialność zostanie także przeniesiona na kierowcę, który celowo uszkodził pojazd. Przykładem takiego naruszenia warunków umowy może być zaangażowanie pojazdu w niebezpieczne aktywności, np. wyścigi. Pod tą kategorię podlegają także uszkodzone wyrządzone z czystej złośliwości. Ubezpieczyciele bezwzględnie odmawiają odszkodowań za takie zachowania.

Wypożyczalnie często oferują pakiety podstawowe i premium. Warto zatem sprawdzić, jakie są warunki każdego z nich, zanim wypożyczy się auto. Ważne jest tu pojęcie wkładu własnego. Oznacza to, że część kosztów poniesie firma, a część kierowca. Przykładowo: wkład własny na poziomie 500 złotych oznacza, że za szkodę wycenioną na 2000 złotych 1500 zapłaci firma, a 500 kierowca.

Autor: Dariusz Janiszewski

Pasjonat motoryzacji, który od wielu lat profesjonalnie doradza w wyborze opon i felg. Posiada bogate doświadczenie na rynku oponiarskim – od opon do aut miejskich, aż po ogumienie do jazdy wyścigowej. Prywatnie jest zapalonym miłośnikiem japońskiej motoryzacji lat 80. i nowinek technologicznych.

Copyright © 2010-2024 24opony.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.